JĘZYKI NA JĘZYKACH

Politechnika z założenia nie jest kuźnią poliglotów, co jednak wcale nie oznacza, że poziom znajomości języków obcych wśród studentów ogranicza się do „aj dont anderstend”. Wielu z nas, chociaż czasem nie mówi tego głośno, posługuje się dodatkowym językiem prawie tak sprawnie jak ojczystym. Najlepszych z nich wyłoniło jury XI Turnieju Językowego zorganizowanego przez Studium Języków Obcych Politechniki Wrocławskiej.

Pierwszy taki turniej odbył się w roku 2002 i przez lata ulegał drobnym przekształceniom aż do formy, którą przybrał dzisiaj. Cały konkurs podzielony jest na sekcje językowe: angielską, francuską, niemiecką, hiszpańską, rosyjską i… polską. W tej ostatniej mogą rywalizować studenci, dla których nasz język nie jest językiem ojczystym. Zwycięzcy są wyłaniani po dwóch etapach turnieju, z których pierwszy jest etapem pisemnym, a drugi – ustnym. Nagrody są imponujące – dla najlepszych przygotowano bony i książki, które w tym roku ufundował prorektor ds. studenckich dr inż. Zbigniew Sroka i Dyrekcja SJO. Kto może wziąć udział w Turnieju? Każdy, kto tylko ma ochotę i odrobinę zaparcia! Tylko jak tu ślęczeć nad podręcznikami, kiedy naglą inne obowiązki?

REMEDIUM NA BRAK CZASU

Odpowiedź jest prosta – chcieć to móc. Przekonuje mnie o tym pani mgr Dorota Pytel,  zaangażowana w przygotowanie i przeprowadzenie konkursu w sekcji języka angielskiego. Jej zdaniem moglibyśmy znacznie poszerzyć nasze językowe horyzonty, gdybyśmy zamiast przeglądać facebooka zerknęli czasem na stronę internetową BBC lub oglądnęli film czy odcinek serialu w oryginalnej wersji językowej. W zasięgu naszej ręki leży tyle możliwości, z których nie korzystamy! Wyjazdy do pracy, na wolontariat, na wakacje – dzisiaj udoskonalić umiejętności językowe jest dużo łatwiej niż kiedyś – podkreśla moja rozmówczyni. Być może odkryjemy drzemiący w nas potencjał podczas najbliższych Juwenaliów? Studium Języków Obcych przygotowało na ten czas szereg atrakcji mających zachęcić nas do nauki języków obcych. Spróbujcie swoich sił a nie pożałujecie!

ZDANIEM LAUREATÓW

Częściowo zrozumiałe jest to, że nie czujemy się specjalnie zmotywowani do nauki jakiegokolwiek języka (jeżeli nie planujemy pracować za granicą). Nasze głowy częściej zaprząta geometria wykreślna i wytrzymałość materiałów niż problemy gramatyki niemieckiej czy innej. Czy warto jednak poświęcić jej kilka chwil w tygodniu? Odpowiedzi na to i inne pytania udzielili mi sami uczestnicy XI Turnieju Językowego.

Adam Jaślan – III miejsce, sekcja języka rosyjskiego

Naukę rosyjskiego zacząłem od zwykłego kursu w SJO, chociaż prawdą jest, że zetknąłem się z tym językiem już wcześniej, m.in. za sprawą rodziców. Potem wziąłem sprawy we własne ręce i szlifowałem umiejętności za pomocą kursu internetowego. Najtrudniej było przebrnąć przez cyrylicę, z gramatyką poszło lżej. Dlaczego chciałem? Bo rosyjski to najpiękniejszy język! No i przyda się w podróży Koleją Transsyberyjską, która marzy mi się od dawna.

Małgorzata Szałek – II miejsce, sekcja języka angielskiego

Angielskiego uczę się praktycznie od zawsze. W nauce najbardziej pomogły mi wyjazdy – do Stanów, Nowej Zelandii. Naprawdę, miesiąc pobytu za granicą jest jak rok siedzenia z nosem w słowniku. Zdobycie drugiego miejsca to dla mnie ogromna satysfakcja, tym bardziej, że zupełnie nie spodziewałam tak wysokiej lokaty – konkurencja była naprawdę duża. Zachęcam wszystkich do udziału w przyszłorocznym turnieju. Aż żal, że w tegorocznym, w sekcji języka angielskiego startowało jedynie 40 osób spośród prawie 40 tys. studiujących na PWr.

Angelo Giurano – I miejsce, sekcja języka polskiego

Do Polski przeprowadziłem się kilka lat temu i to stało się moją główną motywacją do nauki. Najtrudniej przychodzi mi odmiana przez przypadki i jej wyjątki – jest ich mnóstwo! Zamierzam pozostać w Waszym kraju, ze względu na dziewczynę, ale nie tylko. Jest wiele spraw, które mnie tu trzymają, więc dlaczego nie?

LET’S START!

Jestem pewna, że wielu z Was może się pochwalić imponującymi umiejętnościami językowymi, które drzemią w naszych umysłach gdzieś pod pokładami równań różniczkowych. Warto byłoby odkopać je i zrobić z nich użytek. Dla własnej satysfakcji, samorozwoju, dla kolejnego podpunktu dopisanego do CV. Potrzebujesz mobilizacji? Zapisz się na XII Turniej Językowy na PWr, kolejny już w następnym roku akademickim. Studium Języków Obcych serdecznie zaprasza!

Anna Buczkowska